AMERYKANY.COM

[Szymon]

towarzysze, wzywam do stawienia się ekipy lubelskiej na zlot,
gross ekipy GSz szykuje się do drogi, na pewno jedziemy Ja, Karol, Jares, Kombi, co do reszty zobaczymy,
mi osobiście zdecydowanie bardziej pasuje startować w sobotę rano, mam sporo obowiązków,

żeby nie zrobić z tego topiku burdelu 40to postowego gdzie będą tylko zdania "jadę", "nie jadę" to proszę mi dawać znać na priv lub na maila to będę dopisywać i zrobimy listę, na razie tak z marszu myślę, że jadą

z Lublina
1. ja fireptakiem 383
2. kombi z jaresem to chyba capricem, chyba że coś jeszcze śmiesznego kupimy
3. karol gta 5.7
4. może tigera wyciągniemy
5. Luki & Infidel naszym 2.8 camaro
6. Thomas (iroc)
7. Krawcu el caminem bo zabierze ogumienie

brolcio, saper nie jadą

po drodze z Radomia
1. Edo Mercurym
2. Łukasz doleci z Wawy berlinettą

może Krawcu się do mnie przytelepie np. w piątek na wieczór, ma oficjalne zaproszenie,
jeśli ktoś będzie zmuszony jechać czymś koszmarnym całkiem nieamerykańskim to mogę pożyczyć voyagera, stary ale jary, cztery osoby bdb komfort, 3.0 benzyna klima sryma CB (antyradar i mp3 zabieram do fireptaka ) i można spać miło w trzy osoby w środku na prostych nogach tylko trzeba kanapę wyrzucić,
charge za wypożycznie 100 zeta, oddaję czysty, można oddać brudny, to śmieszne grosze ledwo pozwalające go potem odchlewić, dolać oliwy srywy itp

[luki]

Ja z infidelem wybierzemy sie na zlocik. Tylko niestety nie klimatyczną bryką. Nie którzy nie mają, a jak maja to nie na chodzie . Chyba wybierzemy sie moim saabem, chyba ze ktos ma do wypożyczenia jakąś klimatyczną brykę .

U mnie już dwa kegi Heinekena siedzą w lodówce

Piszcie w temacie kto będzie się wybierał. Trzeba by było ewentualnie ustalić plan działania.
Najlepiej jutro na kulkach kolo 20-tej.

[Szymon]

[luki]

[Szymon]

weekend zapowiada się jeszcze lepszy bo nigdzie daleko nie jedziemy, organizujemy bibę u mnie, będzie jeszcze lepsza ekipa bo nie każdy mógł się wybrać, Thomas nadworny niszczyciel zmęczył irocka, w sobotę rano będzie trwać walka o wyleczenie pacjenta, cierpi na poważne wymioty z okolicy konwertera,
plan jest taki:
1. spotkanie u mnie w sobotę około 18 tej najwcześniej
2. kurs na obwodnicę na zapięcie jakiejś prędkości chociażby, potem na stację na placyk w celu posmażenia opon, jak spalimy jedne to kilkaset metrów będzie do bazy na wymianę i znowu rura, jak się jakieś auto zesra to na sznurku w 5 minut jest już na bazie
3. grill niechby koło 20tej, jest schronienie cokolwieczek w "strażnicy"
4. po napiciu/opaleniu się itp do wyboru albo chrapanie we własnym namiocie albo przygotuję jakieś minivany na hali (ciepło), w minivanie dwie osoby śpią megakomfortowo, trzy bardzo dobrze, kibel pod nosem itp woda cokolwiek, jak się komuś zrobi niedobrze to posadzka jest dobrze zmywalna jak to na warsztacie
zabrać więc śpiwory i poduszki,
ultrawybredni mogą spać w motelu w okolicy, jest ich dużo ale po parę kilosów odległości,
5. mile widziane jakieś kiełbachy chleby wody wódki we własnym zakresie, również trzeba przygotować naczynia jednorazowe

[Grzesiek_WaWa]

Heja Szymon
Wybiera sie ktos z warszawy może - kuźwa z wczorajszej biby korporacyjnej zostala mi zgrzewka browara, napoje, niemówiac o zarciu na grila ewentualnie zabralbym sie z kims or someting - jedzie ktos moze

[Szymon]

dałem Ci cynka na priv w tej materii,
tymczasem jutro koło południa podzwonię po Was z pytaniami komu mam szykować legowiska, zainteresowani chcący kimać winni się wyposażyć w śpiwór i poduszkę,
we własnym zakresie wóda, kiełbasa, chleb, my załatwiamy kawę herbatę, naczynia plastikowe i widelce noże, węgiel do grilla, wodę gazowaną, muszterdę, ketchup,
co z muzą, jest u nas Thomasa grandziak, dobrze brzęczy, jak nie będzie mieć nic przeciwko to zapniemy prostownik jeszcze i sru,
koła jak ktoś chce wykręcić bączki albo spalić to mamy do pożyczenia z oponami co sobie można spalić

[kojot]

Grzesiek a może zapakuj to co ci zostało i ty wpadnij do nas

[Grzesiek_WaWa]

no jest taka opcja jak najbardziej - jedyny problem w tej chwili ze tylko smarciora mam do dyspozycji no ale spox - jeszcze pogadam z dziunią czy widzi jej sie pomysł / akurat zaliczyła by se trase / albo ostatecznie cos będe kombinował dogadywał sie - z noclegiem wiadomo problemu niema bo familia po okolicach urzęduje motel tez moze być / dawno nie dupczyłem w motelu ... kuźwa musze ruszyc dupsko

[Kabdul]

Ja mam program napięty jak cholera, bo mi do ślubu zostało raptem z miesiąc, wiec mam urwanie dupy, ale się spojawie tak na dwa piwka z swoją przyszłą.

[Szymon]

no i zajebiście, u nas już jest wesoło choć jesteśmy jeszcze trzeźwi jak świnie

aha, dowiedziałem się, że w motelu naprzeciwko starej bazy nocleg kosztuje 80 za dwie osoby jakby ktoś chciał spać w cywilizowanym łóżku, tylko nie wiem jak doba hotelowa wygląda, żeby nie było że się wpadnie tam o 4 rano a wygonią już o 8mej

-----------------
uwaga, schodzę z kompa, jak ktoś czegoś chce to walić sms albo dzwonić 604 535 747,
zaraz wysyłam wam smsy z wytycznymi, zaczynamy się zbierać koło 19tej, o 20tej palimy gumę na stacji a potem to uj uj

[ntr]

Róbcie tylko fotki i dajcie potem jakieś info w Aktualnościach