Ogólne - Sterowanie nawiewami
marek221 - 2007-01-05, 16:40 Temat postu: Sterowanie nawiewami witam wczoraj padlo mi sterowanie nawiewami tak samo od siebie, nie ma "syczenia" przy przelaczaniu sterowaniem, wiem tyle ze jesli nie ma podcisnienia to dziala wtedy tylko tryb default czyli nadmuch jest skierowany tylko na szybe. prosilbym o porade jak sie do tego krok po kroku dobrac.
dodano:
szymon rozebralem to i nic nie ssie, jak bys mogl to zalacz zdjecia i opisz dokladniej w ktorym miejscu szukac tego zasilania od silnika
dodano:
rozwiazalem problem u mnie spierniczyl sie ten trojnik ktory rozdziela podcisnienie na tempomat i sterowanie nawiewami, byl zasyfiony w srodku albo sie zblokowal, podlubalem w nim malym srubokrecikiem i wszystko wrocilo do normy
Szymon - 2007-01-06, 23:36 Temat postu: Re: Sterowanie nawiewami
marek221 napisał/a: | witam wczoraj padlo mi sterowanie nawiewami tak samo od siebie, nie ma "syczenia" przy przelaczaniu sterowaniem, wiem tyle ze jesli nie ma podcisnienia to dziala wtedy tylko tryb default czyli nadmuch jest skierowany tylko na szybe. prosilbym o porade jak sie do tego krok po kroku dobrac |
podstawowy krok to sprawdzenie czy podciśnienie dostaje się do kabiny, wypatrosz ramkę od radia, ewentualnie radio, panel sterowania ogrzewaniem i z niego odepnij przewody podciśnieniowe, (odpal auto)
1. jeden z tych kilku to zasilający koloru pod maską czarnego a w kabinie fioletowego - ma ssać, w modelach od 87 przed panelach z jednego robiły się dwa fioletowe
2. ten drugi z drugiej strony panela w parze z innym, też powinien ssać, lecz służy do puszczenia podciśnienia spowrotem pod maskę gdzie ma za zadanie odciąć zaworem podciśnieniowym obieg wodny na kabinę jeśli suwak ciepło/zimno jest w pozycji na minimum, ma to zapobiec jakimkolwiek przedmuchom ciepłego powietrza przez klapę sterującą dopływem ciepłego powietrza
cd1 a) jeśli ssie to sprawdź czy nie rozchrzanił się ten obrotowy patent poruszany suwakiem, który ma za zadanie podać obieg z przewodu ssącego na którykolwiek z przewodów będących koło niego, jeśli podaje dalej to coś jest sklinowane w szafie podciśnieniowej gdzie siłowniki przestawiają nadmuchu, wtedy może szykować się ostra jazda
b) jeśli nie ssie to trzeba skontrolować zasilanie od strony silnika, znaleźć przewód podciśnieniowy zasilający który wchodzi w peszel (patent plastikowa rurka - osłona okablowania jakich wiele pod maską), rozpiąć go gdzieś na drodze do kolektora dolotowego aby sprawdzić czy ssie ale podejrzewam, że gdzieś powinien być rozpięty w tym rejonie jeśli podciśnienie miałoby nie iść do kabiny,
cd2 modele 3rd genów przed 1987 rokiem nie miały tego pierdułu do odcinania obiegu wodnego na kabinę,
Przedstawione foty dotyczą V6tki, w TBI jest nieco inaczej ale będę mógł zapodać foty dopiero na dniach jak coś się takiego przyturla, zasada działania jest jednak taka sama
|
|
|