Powitania - Witam Wszystkich
pati - 2010-11-30, 21:14 Temat postu: Witam Wszystkich Pasją do amerykańskich samochodów zaraził mnie mój mąż. Mamy trochę odmienne gusta, on lubi wieeeelkie staaaare, ja wolę szybkie o obłych kształtach. Nasze gusta spotkały się w jednym modelu - Corvette
ps. poza tym fajnie, gdy samochód jest rodzaju żeńskiego
Załączam zdjęcie nowego nabytku.
ntr - 2010-11-30, 21:44
Witaj Patrycjo!
Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie bryka dostarczy Ci, a raczej Wam, samych pozytywnych emocji! Byle do wiosny
PS: Coś kobiecego to auto w sobie ma z pewnością, bo moja luba właśnie poradziła mi bym sprzedał wszystkie swoje rzęchy i też jej taką ładną C5 kupił
nyos - 2010-11-30, 22:35 Temat postu: No ładnie
ntr - 2010-11-30, 23:08 Temat postu: Re: No ładnie
nyos napisał/a: | Jeszcze naszych żon na forum nie było. |
hehe, no mojej na szczęście nie ma A Ty się teraz pilnuj
pyotrek - 2010-12-01, 11:18
Dobra Vetta nie jest zła. W sam raz auto dla kobiety.
Pozdrawiam!
Techno200 - 2010-12-01, 16:21
no niezle
witamy!
Saper - 2010-12-01, 23:33
Witaj!
pyotrek napisał/a: | Dobra Vetta nie jest zła. W sam raz auto dla kobiety. |
Popieram! ...ale IMO wyjątkiem jest Z06 ;P
No i będzie trzeba zrobić tjuning i wsadzić jakiś kamień pod pedał gazu, bo objedzie GP'ka, TA i El Camino bez problemu
samba - 2010-12-03, 09:46
Hej Pati
Mam nadzieję że następnym razem jak będziemy jechać na jakiś zlot to każdy swoim
nyos napisał/a: | Jeszcze naszych żon na forum nie było. |
nie martw się moja też jest
nyos - 2010-12-11, 13:26 Temat postu: Patrycja a gdzie będziesz nią jeździć?
Midnite Tom - 2010-12-11, 14:48
oooo kłótnia w rodzinie spowodowana obustronną miłością do amcarów się kroi.
Zazwyczaj awantury są w stylu: "masz sprzedać tego grata..." , lub " albo ja albo ten złom..."
Życzę obustronnie satysfakcjonującego, pokojowego rozwiązania tego problemu
misieq - 2010-12-11, 14:53 Temat postu: Re: Patrycja a gdzie będziesz nią jeździć?
nyos napisał/a: | Bo do:
1. Pracy raczej nie - pracujesz w korporacji, więc jak zaczniesz nią jeździć sobie do pracy to na pewno wszyscy będą dla Ciebie mili i nikogo to nie będzie bolało, a tłumaczenie że
to tanie auto i ze kosztuje dużo mniej niż nowy VW z salonu na pewno dużo pomoże
2. Na rodzinny wyjazd raczej też nie - nie ma gdzie Kingi wsadzić, po za tym ona woli LeBarona z opuszczonym dachem albo GP
3. Na działkę też nie - zjazd na drogę dojazdową jest za stromy i by się zawiesiła
4. Na zakupy raczej nie - ze względu na bagażnik
5. Zostaje zlot i crozowanie ? - no i tu jest mały problem bo na zlocie oboje będziemy musieli być trzeźwi bo ja na pewno pojadę sobie swoim GP, a z cruzowaniem to nie wiem kiedy będziesz mogła bo ja na pewno będę w ładną wieczorną noc cruzował GPkiem a z Kingą ktoś musi zostać |
Ja bym zakwestionował punkt 1 i 4 Sam pracuje w korporacji oraz mam nawyk parkownia jak najbliżej wejścia. Różnymi samochodami przyjeżdżałem, czasem kilkoma w jednym tygodniu - zwykle to są amcary, wyjątkiem był MB SEC. Jakoś nie wyczułem złego podejścia ludzi do mnie. Choć ja mam specyficzny zespół w którym pracuje
Tygodniowe zakupy powinny się zmieścić w Vetce, zwłaszcza jak pojedzie sama. Zawsze to co nie zmieści się w bagażniku można ułożyć na siedzeniu pasażera
ntr - 2010-12-11, 19:11
misieq napisał/a: | Zawsze to co nie zmieści się w bagażniku można ułożyć na siedzeniu pasażera |
No właśnie Bartek, ty tu lepiej nie podskakuj żonce, bo Vetą nawet jako pasażer nie pojeździsz
samba - 2010-12-13, 13:58
hehe
aaa Bartek gul Ci chyba już skoczył,
nyos napisał/a: | 5. Zostaje zlot i crozowanie ? - no i tu jest mały problem bo na zlocie oboje będziemy musieli być trzeźwi bo ja na pewno pojadę sobie swoim GP, a z cruzowaniem to nie wiem kiedy będziesz mogła bo ja na pewno będę w ładną wieczorną noc cruzował GPkiem a z Kingą ktoś musi zostać |
nie martw się na zloty to my się już postaramy żebyś na jeden dzień nie jeździł
co do cruzowania razem to pewnie że byście tego nie robili bo twój GP-k szybko by zniknął we wstecznym lusterku
nyos - 2011-01-09, 17:00
Midnite Tom - 2011-01-16, 13:40
jedni cruzują inni dają czadu - vettka jest raczej do tego drugiego
"Jak najwięcej gromu i jak najmniej elektroniki" no to jest słuszna opcja
|
|
|