Brolcio - 2007-01-27, 11:39 Temat postu: Spadł śnieg i ... ... i nie mogłem się powstrzymać ... Anonymous - 2007-01-27, 13:07 milo wiedziec ze niektorzy posiadacze fbody maja cohones i nie wstawiaja auta na zime do stodoly  
[ Dodano: 2007-01-27, 13:09 ] a moze by tak sklecic jakis filmik zimowy, teraz nie bedzie wymowek ze komus gum czy sprzegla szkoda ??? Brolcio - 2007-01-27, 13:45 Zatem robimy "taniec" na śniegu - ja jestem gotów w każdej chwili - kto się dołączy i kiedy jeździmy  (postarajcie się w miarę szybko zdecydować bo jeszcze śnieg stopnieje i trzeba będzie czekać do kolejnej zimy).
ntr - 2007-01-27, 13:46 Nie no, bez jaj, tak to ja z kumplem dużym fiatem się zabawiałem zimą  
Ja rozumiem, że to tylko emeryckie V6, ale kojot jakoś całkiem nieźle i V6 gumę pali, więc bez jaj, bez jaj. Już lepiej nakręćcie jakieś lepienie bałwana, bo takim filmikiem, to się ośmieszymy tylko, bo w czym F-Body lepsze od dużego fiata na śniegu to ja nie wiem 
Anonymous - 2007-01-27, 13:56 kurde, nie rozumiem zupelnie co jest wiesniackiego emryckiego czy duzofiaciastego w zabawie tylnonapedowka w zimie chociaz moze jest to lekko dwiescieesixowe
ntr - 2007-01-27, 14:06
Pobawić się można zawsze, ale kręcić filmik i to obciach, bo bączki na śniegu to się robi dużym fiatem, oplem omegą i czy skodą 105. Żaden wyczyn w sumie.. ot po prostu się boję, że ktoś Was wyśmieje, że on lepiej dużym fiatem daje czadu. Wasze bryki bez problemu przecież te same zabawy mogą robić na suchym asfalcie. I o to mi tylko chodzi..
Sens kręcenia tego jest tylko wtedy jak to będzie częścią jakiejś duuużej produkcji (jestem za nakręceniem 60min filmiku, gdzie byłyby palenia, wyścigi, jakieś jaja (jak z limuzyną) i wtedy by to pasowało, jako kolejna rzecz, ale nie dawajcie tego kojotowi, bo znowu zmontuje 30sekundowca i puści w świat od razu (bez loga i creditów, mimo, że już Waszmość ma wszystko przekazane) 
Zbierajcie materiał w kwietniu będę w PL to zasiądę do montowania jakiegoś klimatycznego filmidła (chyba że się ktoś inny znajdzie wcześniej).. Anonymous - 2007-01-27, 14:12 eee tam, przesadzasz albo z braku fbody w kompleksy wpadasz
niech sie smieja, ponizaja, obgaduja - i tak wiedza ze nie mają racji
jak sie znajda chetni to cos nakrecimy, co najwyzej wrzucimy to w lubelskie podforum zebys nie musial sie za nas przed fkp wstydzić
ntr - 2007-01-27, 14:15
Dobra zrobicie jak chcecie, ja tam jestem zwolennikiem palenia na suchym asfalcie i to jest dla mnie zdecydowanie bardziej widowiskowe i warte uwiecznienia. Tylko tyle
Anonymous - 2007-01-27, 14:22 nie martw sie, i tak sie chetni nie znajdą
poza tym nikt nie twierdzi z palenie na sniegu jest efektowniejsze. To tyle
ntr - 2007-01-27, 14:25
No bo palić na śniegu się nie da Da się co najwyżej po prostu poślizgać
To już może jak chcecie kręcić.. to zróbcie to porządnie - zróbcie spota zimowego gdzieś na jakimś placyku i tak, żeby parę osób mogło się pokręcić i było co nagrywać. No i dajcie znać też ludziom przez Aktualności o tym spocie (bo dawno nic się tam nie wydarzyło), żeby była jako taka frekwencja. No.. żeby nie było, że tylko wyśmiewam i torpeduję Wasze pomysły
Anonymous - 2007-01-27, 14:30
pies ogrodnika 
[ Dodano: 2007-01-27, 14:34 ] no dobra ludziska, chce sie jeszcze ktos oprocz Tomka (i Kuby ) poslizgac po sniegu ?
jak sie jeszcze ktos znajdzie chetny na jutro na przyklad to dajemy ogloszenie do aktualnosci kojot - 2007-01-27, 15:35
mylisz się ...trzeba trochę dłurzej pokręcić aż koła się przebiją do asfaltu ( sprawdzone )
nie obiecuję bo mam dużo spraw do załatwienia ale mam to mocno na uwadze i się postaram być
[ Dodano: 2007-01-27, 15:41 ]
te Kuba nie jesteś na bierząco bo już coś w tym temacie zrobiłem w filmie "Pirates Kruz" to po pierwsze a po drugie to zapowiada się na to..... a właściwie nie powiem tylko napisze ci na priva
Brolcio - 2007-01-27, 16:04 Tu nie chodzi o palenie gumy - jazda po śniegu sprawia po prostu wiele frajdy. Prawie każdy zimowy wyjazd to wyzwanie - po pierwsze czy się uda wyjechać z parkingu po odkopaniu auta (bądz garażu, ale wtedy odpada "radocha" z odśnieżaniem), po drugie czy da się dojechać do celu i na koniec czy wrócimy do domu. Każdej zimy jeżdzę Firebirdem - jest to świetna lekcja pokory na drodze. ntr - 2007-01-27, 16:32 Ale chłopaki.. Ja naprawdę Was świetnie rozumiem 
Been there, done that
Anonymous - 2007-01-27, 22:42 dobra Panie i Panowie Jutro tj. w niedzielę o godzinie 13:00 spotykamy sie na stacji JET na Unii Lubelskiej celem pokrecenia sie po miescie celem znalezienia kawalka placu do pokrecenia się na celem pobocznym bedzie straszenie innych uzytkownikow drog prawdopodobnie beda dodatkowe punkty za przerazony moher pokoscielny do jutra |
||||||||||||||||||||
