Ogólne - problem z odpaleniem silverado 7.4 Tbi 1988 r
wojtek 7.4 - 2011-05-22, 18:07 Temat postu: problem z odpaleniem silverado 7.4 Tbi 1988 r Witaj Szymon , problem z zapłonem opisywałem już wczesniej a mianowicie jechałem nagle coś strzeliło auto zgasło i już nie odpaliło , po oględzinach doszedłem że jest luz na aparacie zapłonowym i chyba przestawił się zapłon , pisałeś mi jak go ustawić i tak robię ale auto cały czas milczy (ustawiam wał na 0 i aparat na pierwszy cylinder) .Próbowałem też że kumpel kręcił rozrusznikiem a ja aparatem to zaczyna załapywać ale na wciśniętym pedale gazu jak odpuszcze to szczeli w kolektor i gasnie , iskra jest na wszystkich świecach (swiece , kable ,kopułka,palec nowe). Dodam że odpalam go na gazie bo na bęzynie nie chodził jak go kupiłem w zeszłym roku . Ostatnio wymieniłem pompę paliwa i filtr i jak przełączam na benzynę to wtryski nie podają paliwa i też nie wiem dlaczego pompę sprawdzałem jest sprawna . Masz może jakieś sugestie bo ja już nistety nie mam pomysłu jak go odpalić i co mu dolega
Szymon - 2011-05-23, 06:50 Temat postu: Re: problem z odpaleniem silverado 7.4 Tbi 1988 r
wojtek 7.4 napisał/a: | Witaj Szymon , problem z zapłonem opisywałem już wczesniej a mianowicie jechałem nagle coś strzeliło auto zgasło i już nie odpaliło , po oględzinach doszedłem że jest luz na aparacie zapłonowym i chyba przestawił się zapłon , pisałeś mi jak go ustawić i tak robię ale auto cały czas milczy (ustawiam wał na 0 i aparat na pierwszy cylinder) .Próbowałem też że kumpel kręcił rozrusznikiem a ja aparatem to zaczyna załapywać ale na wciśniętym pedale gazu jak odpuszcze to szczeli w kolektor i gasnie , iskra jest na wszystkich świecach (swiece , kable ,kopułka,palec nowe). Dodam że odpalam go na gazie bo na bęzynie nie chodził jak go kupiłem w zeszłym roku . Ostatnio wymieniłem pompę paliwa i filtr i jak przełączam na benzynę to wtryski nie podają paliwa i też nie wiem dlaczego pompę sprawdzałem jest sprawna . Masz może jakieś sugestie bo ja już nistety nie mam pomysłu jak go odpalić i co mu dolega |
sprawa jest zbyt skomplikowana, wydaje mi się iż najrozsądniejszym rozwiązaniem będzie jak przyjadę i Ci to zrobię bo mam taką ochotę przejechać się do Kielc,
odpalanie auta na gazie to koszmarny pomysł, auto musi pracować poprawnie na benzynie aby brać się za gaz
|
|
|