santa fe - 2012-11-03, 13:01 Temat postu: biblioteka Dostałem dzisiaj paczkie ze słonecznej Kaliforni, hehehe. Żeby to przewertować w spokoju potrzebne jest ze trzydniowe rozwolnienie. Podczas normalnego wypróżnienia, przeleciałem tylko trzy numery po łebkach, trzeba mieć mocne alibi żeby dali posiedzieć z godzinę na kiblu  Cóż sezon grypy żołądkowej w toku, tylko czekać aż dzieci coś do domu przywloką, póki co padłem ofiarą jakiejś dżumy zatokowej, to nie bardzo moge się skupić na czytaniu.
nyos - 2012-11-03, 14:17
Ibuprom zatoki, weź dwie na raz 
Kolekcja fajna, ja muszę pozbierać swoją do kupy, mam trochę angielskiej gazetki American Classic. ntr - 2012-11-05, 14:26
To rzeczywiście jakaś normalnie epidemia.. mi nie daje żyć drugi tydzień.. ciągle na prochach.. WTF?! nyos - 2012-11-05, 16:18 Typowe przy tej pogodzie, zatoki cz katar. Trzeba walnac dobra wlaszlke co jakiś czas. Ja sobie kupiłem prenumeratę Hot rod magazine na ipada Nygger - 2012-11-05, 19:39 Sporo tej makulatury  . Miłego czytania.
ntr - 2012-11-06, 23:30
Czy ja wiem.. z zatokami nie miałem nigdy problemów.. santa fe - 2012-11-06, 23:46 K.. jak zbiłem te zatoki troche, to mi wczoraj szyje pokręciło, tak ni z kizia ni z pizia, łażę jak cyborg, jak dzisiaj jechałem samochodem to nie bardzo mogłem zerkać w prawe lusterko, masakra jakaś, zaraz chyba jebne szklanke danielsa, bo butelczyna stoi tak ze 2 metry odemnie, widzę
[ Dodano: 2012-11-06, 23:58 ] P.S. i po sprawie , idę spać
robson - 2012-11-07, 20:43 santa fe ... zacny to trunek ja bym nie czekał aż zwietrzeje... santa fe - 2012-11-07, 22:08 może nie , żona mi podpija chyba 
|
||||||||||||
