To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
AMERYKANY.COM
Tylko prawdziwe amerykańskie bryki, palenie gumy, bulgot V8 i cruzowanie ku zachodowi słońca!

Wschód - Czerwony Pontiac firebird 4-gen

**OSKAR** - 2012-11-09, 21:43
Temat postu: Czerwony Pontiac firebird 4-gen
Witajcie , chcialbym się Was zapytać czy znacie może właściciela przepięknego czerownego 4-gena ? Tylko niestety w V6 (bynajmniej po tym co słyszałem tak mi się wydaje oraz miał maskę bez wlotów czyli to dodaje mi jeszcze pewności ,że to było V6) .
Bardzo mnie interesuje ten samochód i jeśli byście mi mogli powiedzieć kto go ma to bym był bardzo wdzięczny . Dziękuję i pozdrawiam .
P.S 4-gen od '98 roku do '02 czyli ten "po lifcie" z chromowanymi felami i jeszcze raz napiszę piękny czerowny metalic . :)

Saper - 2012-11-12, 20:22
Temat postu: Re: Czerwony Pontiac firebird 4-gen
**OSKAR** napisał/a:
Witajcie , chcialbym się Was zapytać czy znacie może właściciela przepięknego czerownego 4-gena ? Tylko niestety w V6 (bynajmniej po tym co słyszałem tak mi się wydaje oraz miał maskę bez wlotów czyli to dodaje mi jeszcze pewności ,że to było V6) .
Bardzo mnie interesuje ten samochód i jeśli byście mi mogli powiedzieć kto go ma to bym był bardzo wdzięczny . Dziękuję i pozdrawiam .
P.S 4-gen od '98 roku do '02 czyli ten "po lifcie" z chromowanymi felami i jeszcze raz napiszę piękny czerowny metalic . :)


"przepiękny" 4gen V6? ...w życiu takiego nie widziałem :D ale jeżeli był to vert to chyba wiem o którego chodzi.

nyos - 2012-11-12, 20:30

jeśli nie jest na allegro to znaczy że nie jest na sprzedaż :)
**OSKAR** - 2012-11-13, 11:42

Chodzi mi ,że przepiękny z wyglądu ,bo silnik to tak nie bardzo :/
ntr - 2012-11-16, 14:45

Nie no, mojej żonie też się 4th gen firebird podoba :) Widocznie, kobiety i dzieci tak mają 8) :lol:
**OSKAR** - 2012-11-16, 15:47

Hehe ntr , możliwe ,że tak jest ,lecz tak jak Wam bardziej podobają się Amerykany z waszych lat młodości czyli 2-3 geny tak mi (następnemu pokoleniu) podobają się 4-geny . :) Akurat jak będę pełnoletni to moj (planowany na 18-stkę) 4gen też najprawdopodobniej będzie pełnoletni co równa sie z tym ,że staje powoli się klasykiem ,może nie z taką duszą jak prawdziwe Amerykańskie "kanciaki" ,ale zawsze coś :D
carlito - 2012-11-16, 15:51

jest to sensowne wytłumaczenie :)
santa fe - 2012-11-16, 23:31

Jak się GM połączy z PSA, to 4 gen na pewno zostanie klasykiem :lol: Tak na marginesie każdy któremu uda się przetrwać zostanie klasykiem, taki z V6 też ;-) W mojej sukcesywnie przeglądanej kolekcji gazetek Classic Car, jest cała masa wozów z lat 40 i 50 z rzędowymi 6, i rzędowymi 8 odj......na fabryczne cacka. Niektórzy preferują oryginały, twierdząc, że wsadzenie V8 to jazda po najniższej linii oporu ;-)
W0-SOPEL - 2012-11-17, 15:01

Tylko że 2 geny za 30 lat będą dalej jeździć a 4 gen'y no cóż niekoniecznie..
nyos - 2012-11-17, 15:23

Dla mnie mają słaby klimat (jeśli wogóle mają), sam plastik i to taki sobie. Ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. Od czegoś trzeba zacząć. Nie koniecznie od kultowego modelu z 1000 koni pod maską. Na początek może i być 4gen.
**OSKAR** - 2012-11-17, 15:40

Niby tak ,ale mnie się głównie rozchodzi o to ,że samochód ma sie nie psuć ,a jednak starym amerykańskim klasykom się zdarza ... Nie mówię ,że nowszym egzemplarzom takim 4-genom się nie zdarza , fakt trudniej jest je naprawić i jest to bardziej kosztowne z częściami też jest różnie . Co do klimatu , wydaje mi sie ,że kazdy ma na swój sposób . Lecz ja stawiam również na osiągi i na możliwość zabawy tym samochodem ,a niestety stare amerykanskie nie przyśpieszają jakoś rewelacyjnie...( Teraz zalece takim typowym wieśniakiem co jeździ jakimś Golfem 2 ) , 4-geny są ekonomiczniejsze .
W0-SOPEL - 2012-11-17, 15:46

Na pierwsze auto F-Body jest nie najlepsze. Co prawda ja uczyłem się jeździć na Camaro bo to było pierwsze auto z manualem z jakim miałem do czynienia i wspominam to miło ale jak poźniej przesiadłem się na Yarisa i robiłem kurs to był kurwa dramat.
santa fe - 2012-11-17, 16:03

**OSKAR** napisał/a:
. Lecz ja stawiam również na osiągi i na możliwość zabawy tym samochodem ,a niestety stare amerykanskie nie przyśpieszają jakoś rewelacyjnie....


"może blaszany bembenek, Oskarku" ;-) (taki dżołk, sorry musiałem :lol: )

**OSKAR** - 2012-11-17, 16:04

Wiesz co SOPEL , ja mam dopiero 14 lat możesz nie wierzyć ,ale jeździłem już bardzo wieloma samochodami i mnie jest to bez różnicy .
W0-SOPEL - 2012-11-17, 16:06

No i usiądziesz sobie z instruktorem który Co powie że masz jeździć w mieście do 50 km/h samochodem który ma 90 koni i 6 biegów, zajebicho.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group