To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
AMERYKANY.COM
Tylko prawdziwe amerykańskie bryki, palenie gumy, bulgot V8 i cruzowanie ku zachodowi słońca!

Ogólne - Ideał amerykańskiego muscle cara

nyos - 2013-08-15, 17:55
Temat postu: Ideał amerykańskiego muscle cara
Jaki jest Wasz ideał amerykańskiego muscle cara?

Dla mnie są dwa:

1. Camaro 72:





2. Corvette C2, ale z dzieloną szybą:


mvh - 2013-08-15, 21:34

Chevelle SS 1970
duch_gdansk - 2013-08-16, 17:15

mvh napisał/a:
Chevelle SS 1970

I wszystko w temacie. Jak dla mnie nr 1 oczywiście jak każdy wymagający paru "poprawek" więc raczej mam na myśli klona SS żeby nie niszczyć legendy.

Mareckiv8 - 2013-08-16, 19:39

NYOS camaro 72 to PONY CAR...

a muscle jak dla mnie cała edycja chargerów :mrgreen: i wiele innych :-P haha

nyos - 2013-08-16, 20:06

Kwestia gustu,

Dla mnie musle car to GM, potem Ford, potem dlugo dlugo nic i dopiero chryslerowate.

Shogun v8 - 2013-08-17, 00:18

Mareckiv8 napisał/a:
NYOS camaro 72 to PONY CAR...

a muscle jak dla mnie cała edycja chargerów :mrgreen: i wiele innych :-P haha


Pony car na stalę juz wpisało się w Muscle car
Bo udowadnianie że
challenger , barracuda i mustang to nie muscle cary chyba nie ma sensu.

Midnite Tom - 2013-08-19, 21:52

Kwintesencja muscle cara dla mnie to:
1) "the Judge" GTO 69
2) chevelle 71
i dalej cała paka ponych z camaro 69 i mustangiem fastbackiem z tego samego roku. może dla niektórych nie są to muscle, ale dla mnie jak najbardziej

mvh - 2013-08-23, 17:23

Osobiście bardziej mnie ciekawi jakie fullsizy uważacie za najlepsze, najładniejsze. Dla mnie Caprice '68 zwłaszcza w wersji fastback (chociaż nie ma to aż tak dużego znaczenia) jest absolutnym topem

http://www.impalass427.co...67_fastback.jpg

ale ostatnio zauroczył mnie taki oto wynalazek:

http://farm4.staticflickr...46467879f_o.jpg

duże mopary (newport, new yorker, 300) były w tamtych latach (66-69) dosyć dziwne w swoje stylistyce... a potem nastała moda na fuselage. Niektórzy twierdzą że wtedy chrysler robił najładniejsze auta.

O fullsize'ach Forda wiem tylko tyle, że były :D jedyny model chyba wart zapamiętania to Galaxie 66 z racji pionowo ustawionych świateł i tego, że jeździli nim detektywi w Bullicie ;)

nyos - 2013-08-23, 20:31

Dle mnie ideał fullzise (chodź nie muscle) to Eldorado 59 Convertible:




Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group