Zobacz temat - Pompa paliwa w T/A GTA 5.7 TPI 1988

To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
	AMERYKANY.COM Tylko prawdziwe amerykańskie bryki, palenie gumy, bulgot V8 i cruzowanie ku zachodowi słońca!

Ogólne - Pompa paliwa w T/A GTA 5.7 TPI 1988

makaron - 2007-04-12, 02:57
Temat postu: Pompa paliwa w T/A GTA 5.7 TPI 1988

Witaj Szymon pompka prawdopodobnie przestała chodzić i pytanie brzmi: czy jej zasilanie jest zabezpieczone bezpiecznikiem? jeśli tak, to czy znajduję się on tam gdzie reszta, czy może w komorze silnika? a jeśli nie ma bezpiecznika, to czy pompkę zrzuca się od góry, czy z pod tłumika? Będę ci wdzięczny za poradę:) Gdyby wystąpiła ta najgorsza opcja, to ile złociszy będzię mnie taka pompeczka kosztowała, niekoniecznie nowa? :?:

Szymon - 2007-04-16, 22:19
Temat postu: Re: Pompa paliwa w T/A GTA 5.7 TPI 1988

makaron napisał/a:

Masz tu schemat maksymalnie opisany jak dla kogoś kto nawet nie znałby jednego słowa po angielsku. Pompę można wydrzeć dwojako, albo rąbiąc się cały dzień ściągając wydech, opuszczając most, albo odchylając tylny dywan i wydziabując otwór, foty spróbuję jutro strzelić jak to zrobić bo mamy jakiś materiał do sfotkowania,
najpierw zerknij na schemat i podaj pompie prąd, jak nie zagada to wtedy zaczniemy mieszać dalej, jeśli niechcący zagada to możesz się zapiąć z manometrem do zaworu na listwie wtryskowej, robisz sobie taki patent: bierzesz wykręcacz do wentyli, następnie kupujesz manometr w sklepie hydraulicznym minimum 4 barowy, maks 10, do tego przewodu paliwowego z metr i opaski, dzięki temu masz w kwocie do 20 złotych przyrząd do pomiaru ciśnienia paliwa, wykręcacz do wentyli jest Ci potrzebny żeby wykręcić maszynkę z tego wentyla do pomiaru ciśnienia przed założeniem przewodu z opaską, uważaj żeby nie oblać paliwem plastikowego manometru, te sprzedawane w hydraulice są odporne jedynie na wodę, jak zalejesz szkiełko to zmatowieje i nic nie będzie widać :shock:

Ciśnienie paliwa winno być 40-47PSI (2.7-3.2bar) po zapłonie, 30-44PSI (2-3bar) na pracującym na wolnych obrotach (o tym drugim pomiarze to na razie zapomnij)
Jeśli to rzeczywiście pompa to czeka Cię wydatek rzędu 100 zeta za używkę taką jaka ma być, nie rzeźba. Uwaga posiadacze wersji z innych roczników, auta koło 90 roku i wzwyż miały jeden czujnik ciśnienia oleju i zarazem włącznik do pompy (trójprzewodowe), Ty masz to jeszcze jako dwa urządzenia.