krawcu - 2007-12-16, 20:32 Temat postu: El Camino '77 No więc nareszcie udalo mi sie zobaczyc moja nowa fure, ktora juz dotarla do naszego ulubionego serwisu aut amerykanskich  , ale zeby nie bylo zbyt latwo to przejechalem sie te w sumie 400 kilka km innym dosc nietypowym autem, bo juz nie moge zniesc jazdy francuskim wozidlem bez klimatu.Tak wiec odpalilem Syrene  i nawet wrocilem do domu bezawaryjnie.
Wracajac jednak do tematu to jest to woz z 1977 roku, silnik oczywiscie 350, auto w wersji classic, co by to nie mialo znaczyc  .Samochod ogolnie jest w niezlym stanie, ma niezla blache oprocz paki bo ta niestety troche zardzewiala, poza tym blachy i podloga ok, ale lakier do zmiany, ale napewno pozostanie czarny.Mechanika zajebista,tak mi sie wydaje i tak mowi Szymon, wiec moze tak jest. Jak do niego pierwszy raz wsiadlem to myslalem, eee tam gaznik, fura wielka i ciezka - to bedzie takie toczydlo , ale... nie, to po prostu jedzie i napewmno na dniach spalimy jakies kapcie .Teraz beda trwac prace serwisowe typu oleje i pierdoly lus wymiana nagrzewnicy i mozna smigac 
Łukasz - 2007-12-16, 20:35 Wspaniały wóz w super stanie 
Vini - 2007-12-16, 20:46 Wow... uwielbiam El Camino... Ja też już chce pojeździć moją ptaszyna 
Anonymous - 2007-12-16, 20:53 W końcu jakaś konkretna fura na forum, jak widze firebirda to mi sie zbiera... wiadomo na co
Gadalem z Szymonem swiezo po wyprawie i slyszalem same superlatywy, wiec jesli zmysla to przynajmniej konsekwentnie
Gratuluje fury, wyglada zajebiscie 
dzida - 2007-12-16, 21:37 Fura konkretna, nadaje się  Powodzenia
Saper - 2007-12-16, 21:53 Gratuluje! Super El Camino 
Widzę że ostatnio El Camino są na topie, Grzenio dziś nabył także model '77 350 
na dole strony kubutek01 - 2007-12-16, 21:56 gratulacje!! naprawde robi robote!!!
ntr - 2007-12-16, 22:59 Kurde! A już myślałem, że będę oryginalny 
Gratulacje, są jakieś szanse, że w czasie Świąt-Nowego Roku załapie się na cruza tym wozem? Bo sam się ostro zastanawiam nad nabyciem takowego wynalazku..
Szymon - 2007-12-17, 02:04
rozpatrzymy podanie, na pewno będę nim kruzować w tym tygodniu testowo tak więc zagęszczaj z przylotem/przyjazdem z tej brytyjskiej ukrainy, ale projektu to tu nie uruchomimy za bardzo bo oprócz kosmetyki to nie ma się czego czepić, heble brzytwa, parę ma zajebistą, trzyma się to drogi, ktoś wyrzygał konkretną kasę w stanach i się orobił przy tym, wygląda to tak jakby pod koniec projektu zszedł i rodzina sprzedała bo w tej kasie co to zawinęliśmy to grosze za tą furę a i importer też musi zarobić, wszelakie inne el camina jakie mieliśmy okazję obczajać w c. 10-30k nie łapały się ani ani bo by budżetu rzędu 50k nie starczyło żeby nie wstyd było wyjechać na ulicę, w ogóle to koleś - Robert co ma te furaki koło Grodkowa ma bardzo dobrą ofertę i myślę, że nie raz jeszcze się tam wybierzemy, jak ktoś ma ochotę tam piec to dawać mi cynk bo trzeba docierać mój silnik to lekka trasa będzie w sam raz, ntr - 2007-12-17, 03:12
O kurde tożto tam całe stado elCaministych! Kurde.. chętnie bym się tam wybrał, ale boje się, że jeszcze by mnie coś podkusiło by od razu coś kupić
krawcu - 2007-12-17, 09:12
Bo to tak trzeba , jedziesz, ogladasz kupujesz i nikogo nie sluchasz bo Ci powiedza ze chory jestes...Ale wrazenia z tej fury, o prostu bajka. Robert ma teraz chyba dwa El Camino, a jedno na zdjeciach wyglada naprawde zachecajaco
Tak jak juz Szymon rzucil,bo piatek, sobota zabieram fure i jade do domu, zeby po swietach na jakis cruz w gory pojechac  , chyba ze zapraszam do warszawy, wtedy bez problemu, w koncu firebirda po tobie wspominam zajebiscie
Vini - 2007-12-17, 18:04 Szymon, można będzie do was w styczniu w którąś sobotę rano zajechać na baze kupić pare dupereli i zrobić oględziny T/A? bo bedę wracał z Wawy przez Lublin... 
kojot - 2007-12-17, 20:37
jak byś na weekend śmigał to daj znać..z chęcią pojade
Saper - 2007-12-17, 21:32
też bym wpadł... ale na weekendzie siedzę do 16 w pracy
Saper - 2007-12-22, 08:30 No i dziś rano(!) udało się załapać na jazdę El Camino. Chevy robi MEGA wrażenie! |
||||||||||||||||||
