kojot - 2008-02-12, 21:18 Temat postu: Coś takiego.... jadę sobie ..patrzę ..a tu coś takiego staje przed moimi oczami 
Jarecki - 2008-02-13, 18:10 był ten cadi u nas 
kojot - 2008-02-13, 18:30 trzeba było gościa na sobotę zaprosić 
ntr - 2008-02-13, 20:03
a skąd wiadomo, że to jakiś klimaciarz a nie kolejny "szofer weselny"? 
kojot - 2008-02-13, 20:39 a już myślałem że spytasz czy to pali gumę 
Jarecki - 2008-02-13, 21:28 jeszcze nic straconego, mamy namiar na goscia
kojot - 2008-02-13, 21:38 a ja dzisiaj rozmawiałem z gościem który też jest szczęśliwym posiadaczem Cadillaca i z chęcią by się nim pojawił tylko auto stoi gdzieś na warsztacie na razie ale pewnie będzie więc... może z tego jakiś mini zlocik się zrobi na to wychodzi fajnie jeszcze jakby się pojawił ten pomarańczowy Challenger. Weżcie podzwońcie do nich fajnie by było jakby i oni też byli w sumie wszyscy w jednym klimacie a kontaktu żadnego...tak nie może być 
[ Dodano: 2008-03-23, 12:45 ] czyj to przyznać się bo ja nie wiem
Brolcio - 2008-04-21, 21:36 Widziałem kilka razy to auto - jest sprowadzone najprawdopodobniej z UK, wymaga szeregu napraw blacharskich i "szkutniczych" (laminat) oraz potrzebuje dobrego "plastikarza". Kilkukrotnie widziałem w nim kobietę - dość często parkuje w tym miejscu. ntr - 2008-04-22, 00:10 To o tak można parkować na Głębokiej? 
Brolcio - 2008-04-22, 21:02 A ja taką fotkę zrbiłem ... |
||||||||
