AMERYKANY.COM

[**OSKAR**]

Noo jeśli o to chodzi to się zgodze , bo wiem jak jest , jak się szkolę na razie z moim a'la instruktorem tatą no to jak się wjeżdża w teren zabudowany to niby jest 50 i rzeczywiście cięzko jest jechac z taką prędkościa jeszcze jak wcześniej jedzie się 70-80 .

[santa fe]

[W0-SOPEL]

Czwarta generacja jest słaba generalnie. Może samo auto w sobie w mniejszym stopniu ale w porównaniu do starszy braci nie ma to klimatu. Jest to plastik. Nie ma to takiego dobrego klimatu który czuć w autach do 81 roku. Ktoś kto jeździł 2 gen. i przesiądzie się do 3 gen. czuję że z Oldtimera wsiada do Youngtimera i to jest mega oczywiste. Wszystko zależy kto ma ile lat i jak do tego podochodzi.

[santa fe]

no, racja ja się urodziłem w 73 to lubię 2 geny podobają mnie się ostatnio coraz bardziej 3 geny, czas płynie, pewnie dlatego.

[Kabdul]

Miałem 3 gena i 4 gena i 4 gen to lepszy samochód, ale 3 gen stylowo fajniejszy (szczególnie IROC). Plus 4 gena jest taki, że nie szkoda go dymać na codzień po korkach i marketach, zaś utrzymać w dobrym stanie 3 gena to się powoli problem robi. Nie ma co gadać że plastik blee, Camaro przed liftem jest super, poliftowy T/A też daje radę.

[Techno200]

Ja się uczyłem jazdy na ladzie z 82 i fiacie tez. Jakiś 87 czy coś, taki wschodnia II gen, napęd na tył, tylko moc nie ta, ale powiem wąż ze te auto coś łączy, zwłaszcza lada. A tak pozatym z IV gena to Ws6 bym nie pogardzl