Mój wózek to Chevrolet Caprice Classic 305". Wyprodukowany w 1985 roku wiec jesteśmy rówieśnikami.
Nie jest to demon prędkości choć kołami kręci. Autko wymaga dopracowania bo któryś z poprzednich właścicieli miał ciekawe podejście do napraw. Np przewóz paliwowy z węża ogrodowego czy instalacja gazowa bez jakiegokolwiek filtra...
Auto dostało na dzień dobry dużo nowych uszczelek filtrów, pompę paliwa, nowy parownik i mikser, nowe klamki, zregenerowałem gaźnik, przerobiłem tylne światła na pomarańczowe kierunki nie ingerując w lampy, i wiele innych
W aucie siedzi 5.0 z tłumikiem Flowmaster co daje piękny dźwięk na postoju i podczas jazdy wiec banan na twarzy od momentu włączenia do zgaszenia auta.
Wiele w nim jeszcze do zrobienia ale działam
Na razie tylko tyle fotek. wkrótce wiecej bo szykuje sie małą sesja
Tymi kierunkami oszpeciłeś trochę auto... mega słabo to wygląda, moim zdaniem.
Nie lepiej po prostu kupić ledowe żarówki jak ten gość? Świecą na pomarańczowo przez czerwone klosze:
_________________ "Spalić gumę to nie grzech, ale jak grzech przyjemne!"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum