Dwurogi - 2010-08-18, 00:21 Temat postu: Pierwszy krążownik Witam wszystkich, Przedstawiam swoje pierwsze auto. Krążownika kupiłem świeżo po zdaniu prawa jazdy. Nic ciekawszego za 5 400 PLN nie znalazłem... A tak w ogóle, jak dla mnie od tych nowoczesnych aut co teraz robią wieje nudą. Ale może tak właśnie ma być: nudne samochody dla nudnych właścicieli bez wyobraźni. W planach modyfikacje z których zdjęcia postaram się zamieszczać w miarę postępu prac nad projektem. Tak wyglądała wersja V.1.0 w zasadzie niedługo po zakupie. Jedyne co zostało dodane, to "specjalne obuwie", które później zdjąłem i żaluzja: 
ntr - 2010-08-19, 21:37 Żaluzja w ptaku.. no nie wiem. DO tej pory jedynie jakoś dobrze wg. mnie prezentowała się na Camaro. Ale życzę powodzenia i mam nadzieję, że dalsze modyfikacje bardziej "zespolą" wizualnie żaluzję z bryką.. Dwurogi - 2010-10-27, 23:21 I kilka zmian wizualnych, czyli: nowy lakier, wymiana tylnych świateł, światła DRL, kilka detali estetycznych kapsle, śruby, blenda itp., oraz wydech Magnaflow. Teraz dymi z grubej rury, a właściwie rur jak powinien. Wkrótce zdjęcia wnętrza, bo tam też trochę pozmieniałem. 
I jak? Teraz lepiej? 
ntr - 2010-10-28, 08:36
No już lepiej, lepiej, ale felę musisz koniecznie zmienić, po fabryczna już nie zbyt pasuje. Co myślisz o takiej jak jaką ja miałem na swoim: Dwurogi - 2010-10-28, 15:54
Do czarnego pasują. Moje mi od dawna niespecjalnie do gustu przypadały, ale się nie znam na tych rozstawach śrub, więc nie kombinowałem za bardzo. Mam gotowy drugi komplet po renowacji też fabryczne, ale całe na czarno w kolorze auta, więc powinny się nadać. Czekam tylko na zimę, żeby je wymienić. A osobiście wolałbym takie felgi jak na tym aucie: 
I obiecane foty: 
Lost Highway... 
Lost Highway II ... 
dzida - 2010-10-28, 20:15 Potwierdzam, auto robi robote tym wydechem  Teraz czas na V8 
Midnite Tom - 2010-10-31, 23:20 To kierownica z 2-gena? Niezły pomysł
zaskar - 2010-11-01, 09:35
To kierownica z pierwszych serii 3rd gen Firebirda, od 82-85 roku. Olek, gdzie znalazłeś takiego fajnego lost highway'a? Wydaje mi sie, ze byłem tam ale nie mogę skojarzyć gdzie to. Dwurogi - 2010-11-02, 12:00 Temat postu: Lost Highway
Fajne miejsce. Trzeba jechać tak jak na Olkusz Katowicką i po jakimś czasie skręcić w lewo w ulicę Zakawie, a potem prawie przy samych torach kolejowych skręcić w prawo i tam jest taka zniszczona asfaltowa droga, którą prawie nikt nie jeździ. W sam raz na kręcenie jakiegoś postapokaliptycznego filmu. zaskar - 2010-11-04, 21:40 Odszukałem na google tą ulicę i teraz kojarzę, to jest tam za koksownią, na rowerze tamtędy kilka razy śmigałem stąd to kojarzę. Muszę się tam moze kiedy wybrać i pocykać też jakieś fotki bo tereny fajne. Dwurogi - 2010-11-25, 20:48 Wersja bandycka na zimę: 
W sumie jak dla mnie takie jak teraz mogą zostać. Już się przynajmniej tak głupio nie świecą. zaskar - 2010-11-26, 18:58
Hahaha.... no mam niemalże identyczną konfigurację na zimę, tyle tylko że zostawiłem na około srebrny rancik. Ale tak mi się to spodobało, że mam ochotę zrobic sobie taki komplet na lato. Jak spadnie śnieg to trzeba by się wieczorem gdzieś poślizgać, co sądzisz? dzida - 2010-11-26, 19:06
No tak, Wy potrzebujecie śniegu żeby się poślizgać  
Dwurogi - 2010-11-27, 22:25
Te koła co teraz mam to jeden wielki eksperyment. Normalnie używają ich na rajdach transsyberyjskich, więc zrobione są tak, żeby się nie ślizgały. Na starych to był drift. Wystarczyło, żeby trochę popadało i można było szaleć. Ale miałem przez to kilka sytuacji podbramkowych, więc sobie dałem spokój. |
||||||||||||||||||||||||||||
