mik - 2008-07-31, 19:18 Temat postu: Koszt wrzucenia V8 do fbirda V6 Witam Chciałbym się dowiedzieć o całkowity koszt kupna i wrzucenia V8 do fbirda gdzie wcześniej siedział 3,1 V6. Skrzynia jest th700 także podobno pasuje? Interesuje mnie koszt gratów i jakie by to były motory jak i koszty robocizny. pozdrawiam ps. widziałem podobny temat o cenach poniżej ale nie mogę tam nic dopisać, a chciałem się dowiedzieć więcej o kosztach robocizny i cenach za różne swapy szczególnie interesuje mnie koszt wrzucenia TBI lub TPI acha i co jeszcze trzeba zmienic? sprezyny na te od V8 a co z innych czesci? ewentualnie w przypadku nieopłacalności V8 ile koszt V6 3,1 i wrzucenie? Szymon - 2008-08-05, 10:41 Temat postu: Re: Koszt wrzucenia V8 do fbirda V6
zacznijmy od końca bo wymiana silnika 3.1 to koszt w granicach 2 - 2.5 tysi przy czym klient dostaje drugi silnik, stary zabieramy w rozliczeniu, swap na V8 to już ostrzejsza jazda, trzeba silnik z osprzętem, skrzynię bo z V6 nie pasuje, sprężyny przynajmniej w kwestii zawieszenia, auto po konwersji trzeba dać na geometrię kół a żeby zrobić geometrię to trzeba zrobić najpierw zbieżność a żeby zrobić zbieżność to trzeba z reguły wyjąć najpierw wszystkie drążki i rozruszać bo ich diagnosta nie pokona, koszt gratów, silnik z osprzętem TBI 4 tysie, skrzynia do tego w zależności od stanu tudzież naszej wiedzy co się w niej znajduje 2-4tysie przy czym ta za 2k to używana przetestowana z jakąś niedużą gwarancją, ta za 4 to po naprawie głównej z regeneracją baniaka i małymi modsami polepszającymi funkcjonalność i żywotność, generalnie koszt konwersji na V8 jest znaczny, często przewyższający 10k pln a jeśli wchodzi w grę 5.7 to na pewno jest to powyżej 10k, konwertować na V8 opłaca się więc tylko bardzo dobre i zadbane wozy V6 których karoseria i inne elementy nie są nadwyrężone, bardzo duży wpływ ma to czy auto już było na wtrysku a V6 to praktycznie na sto procent, no i czy konwertuje się też z automatu na automat czy na manual czy odwrotnie bo jeśli wystąpią tu jakieś kombinacje to wzrasta koszt / pracochłonność, wiele aut ma już jakieś podrzeźbienia elektryczne, wtedy jest naprawdę koszmar, dzień czasu potrafi zlecieć praktycznie na niczym choć zna się te systemy bardzo dobrze, chyba już Cię należycie zniechęciłem 
|
||||||||
