AMERYKANY.COM

[lartur]

Witaj Szymon, mam problem z firebirdem 3.1 92r. benzyna bez gazu. Jadąc w trasie nagle zgasł i nie chciał już odpalić, stało się nagle bez żadnych wcześniejszych objawów. Brak błędów. Wydaje mi się, że nie dostaje wystarczającej ilości paliwa, silnik kręci, zaskoczy może na sekundę i gaśnie. Nalałem benzyny do przepustnicy, podłączyłem stary, uszkodzony czujnik ciśnienia oleju w którym po zapłonie wskazówka od razu ląduje poza zakresem skali i wtedy odpalił trzymałem na obrotach to chodził, odpuściłem gaz i zgasł. Czy to pompa paliwa? słychać, że chodzi i jakieś tam paliwo podaje, tylko czy wystarczające?

sprawdziłem ciśnienie paliwa ok 20 psi, wg książki 34-47 psi, czyli chyba pompa?

Iskra sprawdzona, pompa paliwa wymieniona, napiecie na niej jest i dalej tak samo, nie odpala. Przez odpowietrznik na listwie paliwo leci


wydaje mi sie ze tak jakby wtryski paliwa nie przepuszczaly, nie czuc wogole paliwa, swiece nie sa zalane