 |
AMERYKANY.COM
Tylko prawdziwe amerykańskie bryki, palenie gumy, bulgot V8 i cruzowanie ku zachodowi słońca!
|
Przesunięty przez: ntr 2016-02-26, 11:12 |
Pompa paliwa ciągle chodzi po wyłączeniu zapłonu |
Autor |
Wiadomość |
czlowiekmucha
MaC

Wóz: Firebird 3.1 1991
Wiek: 44 Dołączył: 23 Lip 2008 Posty: 28 Skąd: GW
|
Wysłany: 2009-08-10, 14:06 Pompa paliwa ciągle chodzi po wyłączeniu zapłonu
|
|
|
Firebird 3.1
Pompa paliwa ciągle chodzi po wyłączeniu zapłonu, wyjąłem 3 przekaźniki pod maską i dalej chodzi, jak odłącze bezpiecznik w okolicy filtra powietrza to przestaje chodzić ale jak podłącze to znowu chodzi (wcześnie takie odłączenie na 5 min pomagało).
Jak odłącze czujnik ciśnienia oleju przy filtrze to przestaje. NA razie go odłączyłem na stałe, można tak jeździć?
Czy wymiana czujnika pomoże?
edit:
dziś jezdziłem pół dnia i normalnie wszystko śmiga z odłączonym tym czujnikiem, tylko na benzynie na wolnych obrotach troche nierówno chodzi |
_________________ '91 Firebird 3.1
'93 Audi C4 2.6
'91 Mini 998cc |
|
|
|
 |
Szymon
Wspierający Szymon Dąbrowski

Wóz: el camino '77 6.0 LS2
Pomógł: 42 razy Wiek: 50 Dołączył: 16 Paź 2006 Posty: 657 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-08-17, 22:15 Re: Pompa paliwa ciągle chodzi po wyłączeniu zapłonu
|
|
|
czlowiekmucha napisał/a: | Firebird 3.1
Pompa paliwa ciągle chodzi po wyłączeniu zapłonu, wyjąłem 3 przekaźniki pod maską i dalej chodzi, jak odłącze bezpiecznik w okolicy filtra powietrza to przestaje chodzić ale jak podłącze to znowu chodzi (wcześnie takie odłączenie na 5 min pomagało).
Jak odłącze czujnik ciśnienia oleju przy filtrze to przestaje. NA razie go odłączyłem na stałe, można tak jeździć?
Czy wymiana czujnika pomoże?
edit:
dziś jezdziłem pół dnia i normalnie wszystko śmiga z odłączonym tym czujnikiem, tylko na benzynie na wolnych obrotach troche nierówno chodzi |
to faktycznie jawnie wskazuje na jakiś temat z tym czujnikiem/włącznikiem ciśnieniowym, na początku rozklejał się jak odpuściłeś zasilanie a teraz już nie, niektóre auta wcale tego nie mają, to wymysł jakiegoś nadgorliwego czereśniaka żeby bardziej zamotać elektrykę w aucie ale skoro już jest to można to wymienić, pierwszy raz słyszę o takim przypadku ale widziałem już raz nowe switche do wentylatora chłodnicy summitowskie co jak już się raz włączyły to póki prąd przez nie płynął to już się same nie wyłączyły |
_________________ .:[ GARAŻ SZYMONA : Serwis Aut Amerykanskich ]:.
+48 796 51 66 51
ul. Emaliowa 15, 02-295 Warszawa
WWW: www.GarazSzymona.com
e-mail: biuro@garazszymona.com
www.facebook.com/GarazSzymona |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|