 |
AMERYKANY.COM
Tylko prawdziwe amerykańskie bryki, palenie gumy, bulgot V8 i cruzowanie ku zachodowi słońca!
|
Przesunięty przez: ntr 2016-02-26, 11:12 |
silnik nie odpala a jak odpali to gaśnie po jakimś czasie :) |
Autor |
Wiadomość |
dobrus
Wiek: 45 Dołączył: 25 Paź 2008 Posty: 33 Skąd: waw
|
Wysłany: 2009-02-23, 11:18 silnik nie odpala a jak odpali to gaśnie po jakimś czasie :)
|
|
|
cześć Szymon !
ostatnio wyjechałem ptakiem na małą przejażdżke, przypaliłem 2 razy gumkę i coś mu się pokiełbasiło Jak wracalem nagle obroty zaczely spadać do zera a po chwili spowrotem w góre, silnik sie nie chcial wkręcać.. stanalem, zgasilem go. Po chwili odpalilem i chodzil zupelnie normalnie, wkrecal sie dobrze, ale po kilkunastu sekundach zgasnl i juz nie chcial wogole zapalić. Odczekalem troche, pokrecilem go nieco i wkoncu odpalil ale znow bylo to samo, po chwili obroty zaczely spadac, nie chcial sie wkrecac i wkoncu zgasl. Po tym znow nie odpalal przez dluzsza chwile az wkoncu jak wyjalem kluczyk ze stacyjki na ok 10min i zakrecilem to zaskoczyl od razu. No i juz jakby sam sie naprawil, bo pozniej jechalem 20km do domu i wszystko bylo okej, bez zajakniecia. teraz tez juz pali normalnie. Nie wiem co to bylo, obawiam sie,ze problem ten moze powrocic w najmniej sprzyjajacych okolicznosciach wiec pytam.. aha cisnienie paliwa na listwie jest, wtryskiwacze cykają, pompa tez chodzi takze cos z zaplonem najprawdopodobniej. Dodam ze auto bardzo kopci na czarno w chwili gdy sie to dzieje. Silnik 3.1 V6 bez szamba.
Aha i jeszcze 1 pytanko - jak wcisne gaz w podlogre to automat zmienia biegi przy 5500rpm a w danych tech. jest ze silnik ma max moc przy 4400 czy to jest normalne bo wydaje mi sie,ze troche przeciąga?
z góry dzieki za sugestie i pozdrawiam |
|
|
|
 |
Szymon
Wspierający Szymon Dąbrowski

Wóz: el camino '77 6.0 LS2
Pomógł: 42 razy Wiek: 50 Dołączył: 16 Paź 2006 Posty: 657 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-02-24, 21:55 Re: silnik nie odpala a jak odpali to gaśnie po jakimś czasi
|
|
|
dobrus napisał/a: | cześć Szymon !
ostatnio wyjechałem ptakiem na małą przejażdżke, przypaliłem 2 razy gumkę i coś mu się pokiełbasiło Jak wracalem nagle obroty zaczely spadać do zera a po chwili spowrotem w góre, silnik sie nie chcial wkręcać.. stanalem, zgasilem go. Po chwili odpalilem i chodzil zupelnie normalnie, wkrecal sie dobrze, ale po kilkunastu sekundach zgasnl i juz nie chcial wogole zapalić. Odczekalem troche, pokrecilem go nieco i wkoncu odpalil ale znow bylo to samo, po chwili obroty zaczely spadac, nie chcial sie wkrecac i wkoncu zgasl. Po tym znow nie odpalal przez dluzsza chwile az wkoncu jak wyjalem kluczyk ze stacyjki na ok 10min i zakrecilem to zaskoczyl od razu. No i juz jakby sam sie naprawil, bo pozniej jechalem 20km do domu i wszystko bylo okej, bez zajakniecia. teraz tez juz pali normalnie. Nie wiem co to bylo, obawiam sie,ze problem ten moze powrocic w najmniej sprzyjajacych okolicznosciach wiec pytam.. aha cisnienie paliwa na listwie jest, wtryskiwacze cykają, pompa tez chodzi takze cos z zaplonem najprawdopodobniej. Dodam ze auto bardzo kopci na czarno w chwili gdy sie to dzieje. Silnik 3.1 V6 bez szamba.
Aha i jeszcze 1 pytanko - jak wcisne gaz w podlogre to automat zmienia biegi przy 5500rpm a w danych tech. jest ze silnik ma max moc przy 4400 czy to jest normalne bo wydaje mi sie,ze troche przeciąga?
z góry dzieki za sugestie i pozdrawiam |
kopci na czarno czyli ma zbyt bogatą mieszankę, jak zacznie się tak dziać to natychmiast rozepnij sondę bo czasem jak się sonda zacznie rąbać to wykazuje mu ubogą mieszankę a on wzbogaca do maksa, wątpię natomiast by była to sprawa związana z map sensorem albo zapłonem, on też jest odpowiedzialny za dawkowanie paliwa,
może jak dałeś mu mocniej w palnik to zamuliło sondę na jakiś czas i spowodowało to anomalia, w razie czego rozpięcie sondy spowoduje czerpanie wartości czasu otwarcia wtrysków z fabrycznych danych i się auto uspokaja,
3.1 ma moc maksymalną w okolicy 5k, nic Ci nie przeciąga, to V8mki robią przy 4-4.4k rpm |
_________________ .:[ GARAŻ SZYMONA : Serwis Aut Amerykanskich ]:.
+48 796 51 66 51
ul. Emaliowa 15, 02-295 Warszawa
WWW: www.GarazSzymona.com
e-mail: biuro@garazszymona.com
www.facebook.com/GarazSzymona |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|