AMERYKANY.COM

k1p · Wysłany: 2011-01-14, 15:04 **Witam !**

Witam wszystkich serdecznie.
Mam na imię Karolina i temat amerykańskiej motoryzacji przerabiałam już kilka razy (m.in 2 razy jeep wrangler, eagle vision i dakota).
Ale dopiero teraz, gdy kupiłam auto starsze od siebie, poczułam co znaczy jeździć prawdziwym, wielkim i pięknym autem z jedynym słusznym napędem RWD.
W tej chwili moje auto wymaga nieco uwagi i poświęceń ale mam nadzieję, że już wiosną będę cieszyć się z jazdy tym pięknym klasykiem.
Ponieważ jesteśmy w trakcie niewielkiej renowacji, chętnie podzielę się z Wami swoimi uwagami i spostrzeżeniami na temat auta. Posłucham również rad bardziej doświadczonych forumowiczów.
Pozdrawiam Wszystkich :-)

Nygger · Wiek: 31 Dołączył: 30 Sie 2010 Posty: 91 Skąd: Jaworze

Witamy!
Piękny wózek ;-)

Szymon · Wysłany: 2011-01-14, 20:08

och, ach ojojoj, fajne ale lepiej zrób fotę że to ma z tyłu most napędowy bo jak nie udowodnisz to admin Cię wykopie z marszu :mrgreen:

ale tak bez kitu, fajny furaczek kompatybilny z furami m.in. nyosa i 99piotr99,
robisz krok naprzód i widzę, że czaisz bazę lepiej niż 98,65% facetów czy tam pseudofacetów... cokolwiek

super zawiecha jak w fullsajzach, lekki, lżejszy niż fbody, potrafi pokazać pazurki, może Cię 99piotr99 przewiezie swoim cut(l)assem to daje rozeznanie jak powinna taka fura jechać

k1p · Wysłany: 2011-01-14, 21:20

Dla niedowiarków jutro wlezę w kanał i zrobię fotkę od spodu :->

Aczkolwiek znający temat powinni wiedzieć o co chodzi :-)

Z tego co się dowiedziałam, a jeszcze nie poczułam, to 325 Nm już przy 1600 obr/min powinno robić robotę.
Jak narazie piękne bączki wychodzą na śniegu, tudzież zarzuca pięknie zadkiem przy wchodzeniu w zakręt.
Ale dobry kierowca, który potrafi wyważyć moc z masą, będzie się bawił jazdą...
I po to ja ten samochód kupiłam.
Dla mnie w porównaniu z moimi dotychczasowymi autami (a było ich 15) jest to autko o najlepszych właściwościach jezdnych, chociaż nie do końca jeszcze sprawdzone.
Mam nadzieję, że wytrwam w postanowieniu, wyremontuję je i zacznę czerpać przyjemność z jazdy...

ntr · Wysłany: 2011-01-15, 14:25

Witaj Karolino!
Gratuluję super bryki! Dlatego tak rygorystyczne zasady panują na tym forum, bo chodzi nam o uświadomienie tego, co sama zauważyłaś, że prawdziwy amerykaniec to duże V8 i napęd na tył. A nie jakieś tam przednionapędowe kanapy - one są dobre na dupowóz i stanie w korkach

Gratuluję jeszcze raz auta i cieszę się niezmiernie, że taka fajna babka do Nas dołączyła!

Midnite Tom · Wysłany: 2011-01-16, 13:44

Witamy
fajny kanapowiec.

nyos · Wysłany: 2011-01-16, 22:48

k1p · Wysłany: 2011-01-18, 11:18

Wiem, że poprzedni właściciel długo go sprzedawał.
Nie znam przyczyn, ale podejrzewam, że główną była dość wysoka cena (ostatnia na Allegro to 16 tys. zł, a to raczej dużo za auto wymagające wkładu finansowego i wielu godzin pracy).
Wymiana silnika nie wchodzi w rachubę. Mam taką swoją filozofię i może troszkę nawet fioła na tym punkcie, że lubie to, co oryginalne. Jeśli jakiś sztab profesjonalistów pracował nad stworzeniem samochodu, to mi, amatorowi, nie wypada ingerować w jego konstrukcję.
A powierzać komu innemu nie będę, ponieważ nie mam zaufania do mechaników (uraz z przeszłości). Zresztą w moich okolicach nie ma nikogo, kto konkretnie zajmowałby się tego typu samochodami.
Napiszę szczerze, że gdybym chciała mieć auto z silnikiem większym, to bym kupiła coś innego 8-)

Auta nie będę używać do np. czy palenia gumy, czy wyścigów na 1/4 mili (przynajmniej narazie tak myślę)
Wiem, że łatwo go można poddać modyfikacjom, ale ja tego nie chcę. Ma być taki, jaki jest.
Z ważniejszych zmian, zdecyduję się tylko na nowy lakier. Oryginalnie był szary. W Szwajcarii zrobiono go na biało...
Ale to jeszcze odległa przyszłość. Narazie kilka elementów silnika poszło w chrom, muszę załatwić sprężarkę klimy i kilka innych drobiazgów, a przede wszystkim wymienić uszczelniacz bloku silnika.
Później podjąć decyzję, czy zarejestrować go na żółtych blachach.
Dziękuję za wszystkie miłe słowa i ciepłe powitanie :-)

Jeszcze długa droga przede mną, ale podchodzę do tego pozytywnie nastawiona.

nyos · Wysłany: 2011-01-18, 15:17

Janek44 · Wysłany: 2011-01-18, 18:43

Czesc Karolina

Ladny samochod.
POzdrawiam.

k1p · Wysłany: 2011-01-19, 09:49

nyos, mam na oku kilka zakupów na ebay'u, w tym emblemat. Ale najpierw na próbę kupię kilka śrubek i zobaczę jak to działa i czy w ogóle do mnie dojdzie. Allegro raczej nie ma przede mną tajemnic, a tutaj postraszyli mnie coniektórzy cłem i tym że przedmiot może być w zdecydowanie gorszym stanie niż na zdjęciu.
Jeśli nie byłoby dla Ciebie problemem, prosiłabym o przesłanie tych dokumentów. Jeszcze nie rozgryzłam wszystkich procedur dot. rejestracji samochodu na żółtych tablichach, ale mam czas. Narazie robię to:

Janek44 · Wysłany: 2011-01-19, 10:04

santa fe · Wysłany: 2011-01-19, 13:50

samba · Wysłany: 2011-01-19, 14:22

Witaj.
Fajny wózek, prawdę mówiąc jakiś czas temu tez się do niego przymierzałem, mam gdzieś jeszcze fotki ze starego ogłoszenia (chyba miał go wtedy ktoś inny) ale tak jak mówisz cena była duża a ja trafiłem swojego dużo taniej, genialne są te oryginalne felgi.
Z tym silnikiem dobrze mówisz, nie pamiętam już czy tam jest 301-ka? a jeśli tak to tym bardziej bo jest to dość rzadki silnik, a i jak jest zdrowy to ma dość dobre parametry.

k1p · Wysłany: 2011-01-19, 17:23

Tak, to 301 w dobrej kondycji jak na swoje lata. Brzmi wspaniale, czyściutko, bez stuków i całkiem równo...
Mankamentem jest uciekający olej. Jednak winę za to ponosi ten nieszczęsny simmering, przynajmniej narazie wszystko na to wskazuje.