AMERYKANY.COM

[dariooo]

Witam,

zamierzam kupic starego mustanga 66/67 rok, cos takiego

http://picasaweb.google.c...P7b6seVpIXo5AE#

http://www.allegro.pl/ite...v8_automat.html

jak myslicie ile moze kosztowac w warsztacie samochodowym lub u jakiegos speca

odrestaurowanie takiego autka o ile da sie jeszcze cos z tego zrobic?

moze ktos poleci kogos dobrego?

[Brolcio]

Wszystko zależy od tego czego oczekujesz i jak to będzie robione. Przypuszczam, że możliwe jest polepienie tego do kupy wkładając w to ok 20 tys tak aby mozna było tym wyjechać na ulicę, ale jeśli zechcesz to zrobić porządnie to w sam remont blacharki, lakier renowację chromów możesz spokojnie władować ponad 50 tyś, do tego tapicerka, mechanika itd. Robiąc wszystko profi można spokojnie wydać około 100 tys zł - ale mówię tu o serio profesjonalnej pracy. Realnie aby wszystko miało ręce i nogi to przy budżecie niższym niż 50 tyś zeta nie ma co sie angażować w projekt (przy założeniu zlecenia tego komuś do wykonania).

[ntr]

No właśnie, albo duża kasa, taka by cały warsztat pracował nad projektem przez parę miesięcy, albo.. własny czas, pot i też sporo kasy. Jak szukasz gotowca - to kupuj gotowca.
Restauracja bryki, szczególnie amerykańskiej, to raczej zajęcie dla pasjonata. Dla kogoś, kto ma zamiłowanie do tego. Warsztaty zależnie od kasy zrobią dobrze, ale nikt nie zadba o Twoje auto tak jak Ty byś o nie zadbał, no chyba, że jak Brolcio pisał byłbyś w stanie wyłożyć kasę z górnego przedziału.

Poza tym, pomyśl czy to musi być akurat Mustang. Mustangi są przereklamowane, w tamtych latach było sporo innych zajebistych bryk, które miały pecha, że nie trafiły na szklany ekran i nie miały należytej reklamy.
Takie auta odrestaurowane możesz kupić w USA i od razu cieszyć się klasykiem w stanie salonowym.