Strona Główna AMERYKANY.COM
Tylko prawdziwe amerykańskie bryki, palenie gumy, bulgot V8 i cruzowanie ku zachodowi słońca!

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: ntr
2006-12-03, 12:08
Ulepszacz ??
Autor Wiadomość
kojot 


Wóz: Chevrolet Camaro
Wiek: 49
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 707
Skąd: Lublin
Wysłany: 2006-11-29, 19:46   Ulepszacz ??

Co sądzicie o tym preparacie ?
http://ssl.allegro.pl/ite...ik_zobacz_.html
 
 
tomekk 


Wóz: 4th gen camaro V6
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 23
Skąd: Lublin
Wysłany: 2006-11-29, 20:29   

ja bylbym bardzo ostrozny
uzywalem takich ulepszaczy do 2ch samochodow i
obydwa zaczely pochlaniac olej przez stwardniale uszczelniacze zaworowe a szczelniacze walu korbowego po OK 1tys km zawilgotnialy
ten srodek ktorego ja uzywalem dzialal dobrze, ale mial swoj efekt uboczny w postaci reagowania z gumowymi uszczelkami co w przypadku pierwszego samochodu i tak nie pogorszylo jego stanu :) a nawet polepszylo bo przestalo cos stukac (a walilo konkretnie) ale w drugim chcialem tylko poprawic cichobieznosc hydraulicznego rozrzadu a zrobil sie smok olejowy
takze jesli silnik nadaje sie generalnie do remontu, albo przynajmniej rozbiorki to mozna sprobowac przed naprawa, bo moze pomoc, ale mozna sie narazic na dodatkowe koszty jesli tak naprawde nie bylo potrzeby tego uzywac
 
 
kojot 


Wóz: Chevrolet Camaro
Wiek: 49
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 707
Skąd: Lublin
Wysłany: 2006-11-29, 20:54   

Rozmawiałem z tym facetem, który to sprzedaję i prawdę mówiąc przekonał mnie. Wyglądało nawet, że naprawdę się na tym zna ale cholera go wie czy to nie ściema. Mówił coś o podróbkach, może i ty Tomekk padłeś ofiarą takiej podróbki za drugim razem :roll:
Sam nie wiem co o tym myśleć. Miał ktoś z was jeszcze doświadczenia w tym temacie ? bo jeżeli to naprawdę działa to nawet bym sobie to kupił.
 
 
ntr 
Administrator
GM driver :-)


Wóz: '87 El Camino
Pomógł: 7 razy
Wiek: 43
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 2311
Skąd: Lublin
Wysłany: 2006-11-30, 11:25   

kojot napisał/a:
Rozmawiałem z tym facetem, który to sprzedaję i prawdę mówiąc przekonał mnie. Wyglądało nawet, że naprawdę się na tym zna ale cholera go wie czy to nie ściema. Mówił coś o podróbkach, może i ty Tomekk padłeś ofiarą takiej podróbki za drugim razem :roll:
Sam nie wiem co o tym myśleć. Miał ktoś z was jeszcze doświadczenia w tym temacie ? bo jeżeli to naprawdę działa to nawet bym sobie to kupił.

Pogadaj moze z Szymonem.. :roll:
Albo lepiej - zachec go by wypowiedzial sie na forum!
_________________
"Spalić gumę to nie grzech, ale jak grzech przyjemne!"
 
 
tomekk 


Wóz: 4th gen camaro V6
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 23
Skąd: Lublin
Wysłany: 2006-11-30, 20:30   

kojot napisał/a:
Rozmawiałem z tym facetem, który to sprzedaję i prawdę mówiąc przekonał mnie. Wyglądało nawet, że naprawdę się na tym zna ale cholera go wie czy to nie ściema. Mówił coś o podróbkach, może i ty Tomekk padłeś ofiarą takiej podróbki za drugim razem :roll:
Sam nie wiem co o tym myśleć. Miał ktoś z was jeszcze doświadczenia w tym temacie ? bo jeżeli to naprawdę działa to nawet bym sobie to kupił.


to nie tak
pierwszy samochod juz swoje przejezdzil, zostawial chmurke niebieska jak sie go przegazawalo czasem na benzynie, tu i uwdzie byl wilgotny i jemu nie mialo co juz stwardniec bo i tak pochlanial olej itd, a po zastosowaniu srodka wyciszylo sie cokolwiek stukalo - a zaczelo po wyprzedzaniu pod gorke bez oleju w silniku (poprostu samochodzik pochalanial spore ilosci oleju a zapomnialem sprawdzic poziom po tym jak go pozyczylem) jak juz dolalem litr z bagaznika to poziom byl ciagle duzo ponizej min, ale juz bylo widac olej na miarce)
moge sie tylko domyslac co zaczelo stukac, ale tak czy inaczej po tym czyms przestalo, a w przypadku drugiego samochodu to byl dokladnie ten sam specyfik z tego samego sklepu, ale samochodzik byl OK tzn ok. 8lat i 200tys moze i jemu bardziej zaszkodzilo, bo niby hydraulika zaworkow sie troszke moze wiciszyla ale tak jak juz pisalem bardziej mu zaszkodzilo

aha, jeszcze dodam, ze to byl zupelnie inny srodek niz ten z allegro, ale mial napisane podobne rzeczy odnosnie poprawy kompresji itd.
 
 
Szymon 
Wspierający
Szymon Dąbrowski


Wóz: el camino '77 6.0 LS2
Pomógł: 42 razy
Wiek: 49
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 657
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-12-02, 23:00   

nie no panowie, dajcie spokój, jak chcecie zobaczyć z czego składa się silnik to w poniedziałek rano jest ku temu najlepsza okazja, bo Infidel myje swoje graty silnikowe, to wszystko jest gówno warte, faktem jest że czasami na krótką metę polepszy na chwilę bo przyklajstruje ubytki ale potem zaraz kaplica, zapytajcie sprzedawcy czy też zespawa pęknięte pierścienie albo tłoki, czy podniesie kompresję z 80ciu na 150 psi jak z fabryki dospawywując jakimś cudem brakujące 2 milimetry do przerwy na pierścieniu, czy przy okazji skasuje luz na łańcuchu rozrządu w 5.0/5.7 GMa, czy uszczelni gniazda zaworowe buhahahahahahahaha i czy przy okazji zrobi ze skostniałych uszczelniaczy zaworowych mięciutkie i przestanie auto puszczać kopcia na starcie, pic na wodę fotomontaż, maść na szczury - rewelacyjny środek do walki ze szczurami, instrukcja: złapać szczura, posmarować maścią, przed upływem godziny szczur zdechnie
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
_________________
.:[ GARAŻ SZYMONA : Serwis Aut Amerykanskich ]:.
+48 796 51 66 51
ul. Emaliowa 15, 02-295 Warszawa
WWW: www.GarazSzymona.com
e-mail: biuro@garazszymona.com
www.facebook.com/GarazSzymona
 
 
ntr 
Administrator
GM driver :-)


Wóz: '87 El Camino
Pomógł: 7 razy
Wiek: 43
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 2311
Skąd: Lublin
Wysłany: 2006-12-03, 11:56   

Dokładnie tak jak myślałem. Na przyszłość proponuję zadawać pytania techniczne i o wszystkie takie patenty w dziale "Zapytaj Szymona" - po to powstał, by doświadczony mechanik grzebiący zawodowo w tych autach, rozwiał wszelkie Wasze wątpliwości 8)

Tymczasem wątek przenoszę do technicznych..
_________________
"Spalić gumę to nie grzech, ale jak grzech przyjemne!"
 
 
kojot 


Wóz: Chevrolet Camaro
Wiek: 49
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 707
Skąd: Lublin
Wysłany: 2006-12-05, 00:28   

dzięki za wyczerpującą opinię :lol: tekst ze szczurem mnie zupełnie odwiódł od tego eksprymentu 8-) ogólnie biorąc nie polecamy nikomu.....
 
 
Morit 


Wóz: Firebird 88
Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 2
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2007-02-08, 15:10   

Ja tak sie jeszce wtrace. Sa preparaty ktore czyszcza wtryskiwacze oraz inne ktore np. usuwaja wode z baku paliwowego.. O tyle o ile nie dzialaja cudow to rzeczywiscie dzialaja, a np. plyny do czyszczenia wtryskiwazcy sa zalecane raz na jakis czas..
(oczywiscie przyjme krytyke jak sie ktos nie zgodzi ;) )
_________________
Firebird '88
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group