Strona Główna AMERYKANY.COM
Tylko prawdziwe amerykańskie bryki, palenie gumy, bulgot V8 i cruzowanie ku zachodowi słońca!

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
3-gen na początek
Autor Wiadomość
fsokarol 

Wiek: 31
Dołączył: 02 Lip 2010
Posty: 3
Skąd: Chrzanów
Wysłany: 2010-07-02, 12:45   3-gen na początek

Znalazłem w okolicy pontiaca firebirda, 1985 http://www.allegro.pl/ite...2_8_efi_v6.html i planuję się wybrać i obejrzeć ten samochód. Dlatego tez miałbym do Was kilka pytań:
1. Czy do 12 tys zł kupię dobrego 3-gen'a?
2. Czy utrzymanie takiego wozu jest drogie i czy są to awaryjne pojazdy? Nie chciałbym kupic skarbonki bez dna, chcę miec samochód do jazdy do szkoły, a potem na uczelnię. Nie chcę co weekend otwierać maski paprać się do północy.
3. Co powinienem sprawdzić oglądając taki samochód?
 
 
 
katz 


Wóz: buick '72/camaro '79/S-10 '99/mustang'99
Wiek: 39
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 31
Skąd: stettin/glasow
Wysłany: 2010-07-02, 12:54   

i znowu bedzie 'kup V8'... sam tez tak radze bo jak juz wielokrotnie na ten teamt na forum pisano. palą prawie tyle samo a jak jeszcze cos zagazowanego kupisz to sie przynajmniej mozna sporo turlac... chyba ze nie gustujesz w 'cyklonie b; :P
 
 
Szymon 
Wspierający
Szymon Dąbrowski


Wóz: el camino '77 6.0 LS2
Wiek: 49
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 657
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-07-02, 22:14   Re: 3-gen na początek

fsokarol napisał/a:
Znalazłem w okolicy pontiaca firebirda, 1985 http://www.allegro.pl/ite...2_8_efi_v6.html i planuję się wybrać i obejrzeć ten samochód. Dlatego tez miałbym do Was kilka pytań:
1. Czy do 12 tys zł kupię dobrego 3-gen'a?
2. Czy utrzymanie takiego wozu jest drogie i czy są to awaryjne pojazdy? Nie chciałbym kupic skarbonki bez dna, chcę miec samochód do jazdy do szkoły, a potem na uczelnię. Nie chcę co weekend otwierać maski paprać się do północy.
3. Co powinienem sprawdzić oglądając taki samochód?


ad1. wersję bezsilnikową tak

ad2. tak jest drogie i są awaryjne, nie czytałeś widzę żadnych postów wstecz

ad3. wiesz to pytanie mógłbym przekształcić tak: "podaj mi receptę aby posiąść tajniki wiedzy mechanika gearheada od amerykańskich aut w 5 minut", czaisz o co pytasz? to tak jakbym ja chciał się nauczyć nurkowania czy skakania na spadochronie korespondencyjnie w kilka minut, potrzebna jest Ci złota rybka a nie my, wiedzę zdobędziesz doświadczeniem, doświadczenie jak kupisz takie auto i będziesz się z nim bujać, musisz mieć jaja bo to stary samochód, jak chcesz tylko zaszpanować to kup sobie beemkę kabrio to się nie upierdolisz po pachy koleżko
_________________
.:[ GARAŻ SZYMONA : Serwis Aut Amerykanskich ]:.
+48 796 51 66 51
ul. Emaliowa 15, 02-295 Warszawa
WWW: www.GarazSzymona.com
e-mail: biuro@garazszymona.com
www.facebook.com/GarazSzymona
 
 
ntr 
Administrator
GM driver :-)


Wóz: '87 El Camino
Wiek: 43
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 2311
Skąd: Lublin
Wysłany: 2010-07-03, 17:39   

Tak jak Szymon pisał. Jeśli wybierasz między polonezem a Trans Amem, to lepiej kup poloneza. Te auta wymagają miłości i poświęcenia. To nie jak Szymon napisał porządne europejskie auto, które dzięki swojej popularności jest tanie i łatwe w eksploatacji ;)
Niestety. Albo rybki, albo akwarium :(
No chyba, że kasy miałbyś dwa-trzy razy tyle, wtedy po zakupie wkładasz ze 20tys i masz pięknego klasyka w którym wszystko działa.
A tak, jak Szymon napisał, nie sposób powiedzieć na co zwracać uwagę, bo zależy czego od auta oczekujesz. Jedni lubią jak działa cała elektryka, auto nie trzeszczy, silnik pracuje jak nowy, skrzynia przełącza biegi miekko i lekko itp., a drudzy się cieszą jak w ogóle samochodem da się jechać i luzy na kierownicy są raptem do połowy obrotu :D
_________________
"Spalić gumę to nie grzech, ale jak grzech przyjemne!"
 
 
fsokarol 

Wiek: 31
Dołączył: 02 Lip 2010
Posty: 3
Skąd: Chrzanów
Wysłany: 2010-07-03, 17:42   

cóż, zatem będę musiał poważnie sprawy przemyśleć i chyba dozbierać pieniędzy. Dziękuję za odpowiedzi ;)
 
 
 
ntr 
Administrator
GM driver :-)


Wóz: '87 El Camino
Wiek: 43
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 2311
Skąd: Lublin
Wysłany: 2010-07-03, 17:50   

Wiesz, nikt z Nas nie wie co Ci w głowie siedzi. Jak jesteś ostro napalony i wiesz, że tego chcesz to te auta naprawdę dają frajdę i przyjemność w życiu.
Ale jak brać to tylko V8. Różnica w spalaniu niewielka, a dźwięk amerykańskiego V8 to połowa klimatu tych aut. Jak się tego nie czuje to naprawdę lepiej kupić inne auto.

Ja osobiście nigdy bym nie chciał F-Body bez V8, bo byłoby to życie z bolączkami tego auta na codzień bez przyjemności raz na jakiś czas, którą daje wersja z Silnikiem.

Ale tak jak pisałem - trzeba liczyć się z kosztami, jeśli chcesz mieć auto zadbane i dopieszczone. Jeśli tylko ma jeździć to i w tych pieniądzach można trafić V8 - Szymon nawet sprzedaje, ale trzeba się liczyć, że nie będzie to super stan - te kosztują po 20tys i więcej, a i tak czasem coś jest do dłubnięcia..
_________________
"Spalić gumę to nie grzech, ale jak grzech przyjemne!"
 
 
99piotr99 
Wspierający

Wiek: 26
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 374
Skąd: z dupy
Wysłany: 2010-07-04, 14:46   

:barf:
Ostatnio zmieniony przez 99piotr99 2014-10-14, 20:06, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
ntr 
Administrator
GM driver :-)


Wóz: '87 El Camino
Wiek: 43
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 2311
Skąd: Lublin
Wysłany: 2010-07-05, 19:54   

99piotr99: ale po co wydawać tyle kasy na V6, jak w tej cenie można dostać V8? Tego nie rozumiem 8)
_________________
"Spalić gumę to nie grzech, ale jak grzech przyjemne!"
 
 
99piotr99 
Wspierający

Wiek: 26
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 374
Skąd: z dupy
Wysłany: 2010-07-06, 07:28   

:barf:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group