Strona Główna AMERYKANY.COM
Tylko prawdziwe amerykańskie bryki, palenie gumy, bulgot V8 i cruzowanie ku zachodowi słońca!

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Od zera do bohatera..czyli historia mojego Wranglera
Autor Wiadomość
Stebel 

Wiek: 45
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 12
Skąd: NV, USA
Wysłany: 2012-10-22, 08:43   Od zera do bohatera..czyli historia mojego Wranglera

Wranglera kupilem w pazdzierniku 2004 roku. Jest to wersja Sahara z 2000 roku.

Przejezdzilem nim cala zime bez modyfikacji zbierajac kase i pomysly na rozbudowe.
Postanowilem zainstalowac lift zawieszenia Rubicon Express 3.5 cala Super Flex z amorkami OME

Tu porownanie nowyh i starych amorkow

Do kompletu z zawieszeniem doszly nowe kola z 35 calowymi oponami goodyear MT/R, a co za tym idzie musial byc wzmocniony uklad kierowniczy. Fabryczne czesci zastapilem zestawem Heavy duty firmy Currie.Na tej fotce jest porownania tego zestawu z fabrycznymi czesciami

Podnioslem tez bude i silnik o cal przy pomocy zestawu formu M.O.R.E.

Dokupilem tez regulowane rozpinane laczniki stabilizatora przedniego firmy JKS

Przy okazji zainstalowalem tez oslony mostow firmy Warn i nowy stabilizator skretu.

W celu wzmocnienia progow zainstalowalem ochrony firmy Shrockworks ktore wczesniej musialem pomalowac

Operacja zmiany zawieszenia zajela mi 3 dni. Wszystko poszlo w miare gladko nie liczac kilku srub w ukladzie kierowniczym ktore nie bardzo chcialy sie odkrecic. Z pomoca przyszedl mlotek, wiertarka i flex :D

Kolejne fazy remontu :D


i efekt koncowy:

A tu obok Jeepa z fabrycznym zawieszeniem i 30 calowymi oponami:

Te zdjecia zostaly zrobione kilka tygodni po pierwszej fazie zmian w jeepie.

A to zdjecia z pierwszej proby wykrzyzu


Pierwszy test nowa zawiecha przeszla w kultowym dla wszystkich maniakow offroadu Moab.

Niestety wyprawa do Moab pokazala ze opuszczenie reduktora nie daje za wiele w walce z wibracjami i zdecydowalem dokupic zestaw SYE i nowy tylny wal CV do Toma Woodsa... do tego regulowane gorne tylne wahaczenowe i nowe mocowania amotryzatorow zeby ustawic odpowiedni kat tylnego mostu. Instalacja tego zestawu byla dziecinnie prosta i zajela mi okolo 4 godziny.

Nastepnie przyszedl czas na klatke...Zdecydowalem sie na produkt firmy RockHard...widzialem ja w akcji i czuje sie bezpiecznie wiedzac ze cos takiego mnie chroni.


Na jeepie pojawily sie rowniez blotniki Flat fenders zbudowane przez Spyder Customs oraz nowe kierunkowskazy LED wbudowane w przedni grill.


W miedzyczasie w ramach ciaglego udoskonalania dokupilem regulowane panhardy na przod i tyl, nowa oslone baku firmy Kilby, oslone silnika Warn(jest to jak do tej pory jedyny produkt ktorego nie polecam), nowy przedni zderzak"stinger" od spyder customs, tylny zderzak z mocowaniem na kolo zapasowe firmy LOD.

Fotki zrobione na roznych szlakach w ciagu pierwszego roku uzytkowania z nowa zawiecha roku:






Dla tych ktorzy lubia cyferki:
Odleglosc od srodka kola do blotnika przed liftem wynosila 18.5 cala teraz ta sama odleglosc to 24.5 cala. Rubicon Express jest znany z tego ze zaniza wartosci w swoich liftach...jak by nie patrzyl po odjeciu cala body liftu uzyskalem okolo 5 cali liftu zawieszenia :shock:

Nastepnie pojawily sie Opony Maxiss Creepy Crawler w rozmiarze 35x12.50x15 oraz wyciagarka Warn 9.5ti





Potem doszly blokady i wzmocnione polosie w obu mostach.

Przed wyjazdem do Moab jeep zoatsl poddany kolejnej modyfikacji...tym razem pojawily sie blokady w obu mostach :rock:

Pare fotek z tego okresu zycia wranglera:


















Kolejnym kompletem opon byly BFG KM2 w rozmiarze 35x12.50x15.































Najnowsze zmiany - nowe felgi i opony. Raceline monster black beadlock i goodyear MT/r Kevlar 35x12.50x15 oraz amorki Rubiconexpress.

































Tu jako przewodnik polskiej grupy w Moab:











A tu oba moje amerykany gdzies na srodku pustyni w Nevadzie w drodze z Moab:








Oczywiscie na wyposazeniu Jeepa jest CB radio Cobra, GPS Lowrance Baja5HDS, Hi-lift i inne mniej lub bardzoej niezbedne w terenie graty.
 
 
bakupno 
Wspierający
...


Wóz: Chevy Impala SS '94
Wiek: 41
Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 305
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-10-22, 09:25   

Nie moja bajka, fajnie zrobione auto 8-)
_________________
Pozdrawiam
Piotrek
 
 
**OSKAR** 
Wspierający

Dołączył: 16 Cze 2012
Posty: 157
Skąd: Lublin
Wysłany: 2012-10-22, 17:05   

Fajne ,fajne ,a nie myślaleś nad tym ,żeby kupic sobie jakąs Vette i śmigać po tych prostych po horyzont ? :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group