AMERYKANY.COM

[samba]

Hejka.
No i "pierwsze tłoki za płoty",
po chwilowym odpoczynku po wymianie napędu w Caprice, jak już obiecałem ruszył projekt "konwulsji" GP-ka, mam nadzieję, że już nie ma odwrotu i ten projekt powiedzie się jak z kredensem ale do rzeczy,
jak już wszyscy wiedzą, ale pewnie nie mój silnik nie jest już pierwszej jakości a poza tym jest to zamordowana pontiacowa 301-ka na gaźniku tak więc po długich przemyśleniach, dumaniach, liczeniach itp. doszliśmy do wniosku że fajnie by było mieć trochę więcej mocy w takim aucie toteż jakiś czas temu wynegocjowałem (czyt. wysępiłem) u Szymona 305-kę na TPI i teraz właśnie mam zamiar się z nią trochę pomęczyć żeby to jakoś wyglądało, a że powiedziałem sobie że ten silnik już tam zostanie to czas nie gra roli i chcę go odpicować jak należy.
Pierwsze kroki polegały na wynalezieniu w skansenie Szymona jakiegoś dawcę, a dawca naprawdę nadaje się tylko do skansenu ale na dzień dzisiejszy już wiele z niego nie zostało,
wracając do tematu wczoraj do późnych godzin nocnych, chlastając sobie wszystkie żyły, wydarłem napęd z w/w zakalca.
Dzisiaj prace posunęły się dalej, a mianowicie nastąpił częściowy demontaż silnika i przygotowanie do operacji jakiegoś "odchlewienia" i nadania odpowiednich ubarwień bojowych , nawet Sylwii się udzieliło - po bardzo "miłym" spotkaniu z władzami (miłym - jechała przerdzewiałym miśkiem w którym połowa rzeczy nie działa) i kilkunastominutowym tłumaczeniem że "szewc w dziurawych butach chodzi", musiała się odstresować i podłubać przy V8-ce.
Na tym etapie prace muszą trochę ustać ponieważ są inni kandydaci do napraw ale wkrótce jak coś się ruszy to pokaże dalsze postępy.
A oto trochę materiałów żeby nikt nie myślał że ściemiam

---

Zdjęcie022.jpg

Plik ściągnięto 7767 raz(y) 82.57 KB

Zdjęcie217.jpg

Plik ściągnięto 7767 raz(y) 88.81 KB

Zdjęcie218.jpg

Plik ściągnięto 7767 raz(y) 119.05 KB

[Sylwia]

To mnie ładnie załatwiłeś myslałam, że te zdjecia tylko dla zabawy

[samba]

[krawcu]

Ty Januszku znów coś rzeźbisz Znów odchodzisz od oryginału, marnujesz zajebisty silnik pontiaca, prawie wyścigowy, a to już firma prawie nieistniejąca, niszczysz wartość dymiącego olejem zabytku, wogóle poszanowania dla historii nie masz
Podoba mia się takie podejście
P.S. Jak znajde troche czasu wieczorem to wrzuce filmik z wyścigu na prywatnym lotnisku pod Grodkowem zwanym przez niektórych elcaminowem.